wtorek, 20 lutego 2018

Motyle w turkusach

Nowy chustecznik wykonałam techniką na żelazko.
Za pierwszym razem trochę się pośpieszyłam: 
jeden wymiar dopasowałam dobrze, 
ale wzdłuż serwetka się przesunęła 
i przyprasowałam ją niesymetrycznie :(
Na szczęście wystarczyło zetrzeć ją na mokro,
by usunąć babola, no a potem niestety
trzeba było od nowa nałożyć kilka warstw kleju
i ponowić próbę z żelazkiem.
Tym razem wyszło jak trzeba :)
Dla podkreślenia białych elementów 
dobrałam białą koronkę i ozdobiłam ją połówkami perełek.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz