czwartek, 27 sierpnia 2020

Niebieski, ach niebieski

Niebieski i wszelkie odcienie turkusu to moje ulubione kolory.
Ucieszyłam się, że kolejne zamówienie skierowało mnie w tę stronę.
Z radością sięgnęłam po chabrową bejcę, 
która doskonale sprawdza się, jako baza pod jasne farby,
kiedy chce się uzyskać przecierki w odcieniach błękitu. 
Na wierzch chustecznika przyprasowałam serwetkę w modne
teraz piórka i liście. Ten sam motyw powtórzyłam na dekorze.
Pracę delikatnie pocieniowałam, przecierając ją farbą w kolorze cappuccino.
Na koniec dodałam koronkę w serduszka i niebieską wstążkę,
 jej wyrazisty kolor ożywił jasne pudełko.



poniedziałek, 24 sierpnia 2020

Shabby chic

Shabby chic to styl urządzania wnętrz 
zapoczątkowany w Wielkiej Brytanii w latach 80. 
Został on rozpropagowany przez dekoratorkę Rachell Aswell.
Urok shabby chic opiera się na czarującym klimacie starych przedmiotów,
poprzecieranych mebli i jasnych pastelowych kolorów.
Dominują w nim biele, pudrowe róże, spłowiałe błękity, wyblakłe brązy i beże.
Obecnie moda na ozdabianie nowoczesnych wnętrz 
podniszczonymi dodatkami staje się coraz bardziej popularna.
Jednak we współczesnych aranżacjach najczęściej stosuje się 
zupełnie nowe meble i przedmioty, stylizowane na "nadgryzione" zębem czasu, 
a także dodatki takie jak postarzane ramki, 
kwiatowe abażury, pastelowe tapety i koronki.
Dom urządzony w stylu shabby jest niesamowicie kobiecy i elegancki.
Pasuje do osób posiadających romantyczne usposobienie i sentyment do staroci.
Shabby chic to także metoda postarzania w decoupage.
Dzisiaj chciałam pokazać taką właśnie shabby szkatułkę.


środa, 19 sierpnia 2020

Stokrotki w szkle

Tak, jak pisałam w ostatnim poście
po dorwaniu się do farb, pędzli, pudełek,
 serwetek, klejów i innych starych dobrych przyjaciół
 malowałam z niesłabnącym zapałem.
Powstawała jedna szkatułka za drugą.
Aż ostudził mnie brak przedmiotów do zdobienia,
które zawsze były zmagazynowane.
Kończył mi się też lakier,
a przegląd decoupage'owych materiałów wykazał,
 że część preparatów nie nadaje się do użytku
po tak długiej przerwie i niestety wylądowały one w koszu :(
Po sporządzeniu pokaźnej listy
 udałam się, więc na zakupy (internetowe,
 by nie odrywać się od malowania na dłużej niż to konieczne ;))


wtorek, 18 sierpnia 2020

Nadrabianie zaległości

 Myślałam, że po tak długiej przerwie 
będę się powoli rozkręcać i stopniowo wracać do wprawy... 
ale gdy tylko wzięłam do ręki pędzel
 w głowie miałam jedno: malować, malować, MALOWAĆ!
Niezliczone pomysły napływały wprost mnie zatapiając.
Zwłaszcza, że miałam do dyspozycji pokaźną kolekcję,
 nigdy jeszcze nie wykorzystanych przeze mnie serwetek.
Chciałam nadrobić niedecoupage'owy czas,
zrealizować odłożone na bok projekty,
stare pomysły i  nowe zamówienia.
Więc siedziałam i malowałam, malowałam, malowałam,
aż skończyło mi się drewno...



poniedziałek, 17 sierpnia 2020

Powrót do domu

Witam serdecznie! Jest mi niezmiernie miło, 
że po ponad rocznej przerwie mogę wrócić do decoupage'u!
Wreszcie udało mi się jakoś wszystko w miarę poukładać
 i znaleźć czasoprzestrzeń na malowanie :) 
Teraz,  jako mama trójki maluchów,
 jeszcze bardziej niż wcześniej jestem spragniona odstresowującego hobby. 
Z ogromną radością wyjmowałam z szafy rozliczne przybory 
i wertowałam setki serwetek.
 Oczyma wyobraźni widziałam już finalne wzory 
i kolory na przedmiotach z surowego drewna. 
Rozkoszowałam się tą wspaniałą chwilą powrotu, 
tak rzadką w macierzyństwie
możliwością robienia czegoś dla własnej przyjemności.
Poniżej owoc mojego czasu dla siebie ;)