piątek, 5 lutego 2021

Wiosna kiedyś wróci

Założyłam, że skoro dopiero początek lutego, 
to zima dopiero na półmetku.
Toteż zaskoczyła mnie prognoza pogody na zbliżające się dwa tygodnie,
od minus dziesięciu do plus kilkunastu.
Zima czy nie, lepiej się zaczyna dzień,
 kiedy promienie słońca zaglądają przez okno.
Dziś miałam właśnie taki piękny, słoneczny poranek.
Nie bez powodu sypialnie i kuchnie projektuje się od wschodu:)
Nie tylko łatwiej się wtedy wstaje, 
ale po prostu aż chce się żyć, działać, wyjść.
Nawet do pracy, tej samej od zawsze, jakiś większy zapał,
bezinteresowny uśmiech do mijanego przechodnia...
Gdy zaczyna się dzień z dobrym nastawieniem,
 to niewiele jest rzeczy, które mogą go popsuć.
Na nowym chusteczniku kwiecista łąka walczy z szarością ;)
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz